Spryskiwacze tylnej szyby O1FL liftback nie działają

[LichyTDI]

Gość nabiera praw do emerytury w 2001 roku ale z tego nie korzysta bo zarabia 183 tyś rocznie - nie ma co się dziwić, że nie idzie na emeryturę a do tego jako działacz związkowy nie może zostać zwolniony z pracy :lol: :lol: :lol:
A czemu nie odchodzi tłumaczy tym, iż w konstytucji zapisane jest, że każdy ma prawo do pracy.
:szeroki_usmiech

[jarezz]

Spryskiwacze tylnej szyby O1FL liftback nie działają

Cześć....

od samego początku użytkowania mojej Blue O miałem problem z parującymi, w sposób ekstremalny, szybami i nie działającym spryskiwaczem tylnej szyby w mojej liftbackowej Czeszcze...

Zasadniczo jeśli ma ktoś problem podobny do mojego, a spryskiwacze na tył ma takie jak ja



element nr 22 na powyższym rysunku, nr kat. 1Z5955957, to wbrew zmysłom zdrowego psychicznie kierowcy i chłopskiemu rozsądkowi, przewód ze zbiorniczka z płynem nie idzie do sprysków górą karoseri, a okazuje się, że poprowadzony jest z lewej strony bagażnika, pod tapicerką, w której znajduje się m. in. lampka oświetlająca bagażnik....




U mnie rozłączyło czarny wężyk (widoczny na tle wiązek) i zalewało bagażnik, co jednocześnie powodowało wilgoć w kabinie i parowanie szyb (a nie jak sugerowali magicy uszkodzony przełącznik obiegu zamkniętego, uszkodzona klima, itp....).


Teraz moje pytanie: czy czescy inżynierowie nie myślą i zawodną złączkę wężyka z płynem puścili przy kablach zasilających np. tył lampy i podświetlenie tablicy rej? Czy może to efekt inwencji pracowników warsztatu, w który operacja przekładki była dokonana?

Koniec końców... szyby nie parują, dysze w ramieniu tylnej wycieraczki zlewają szybę w klapie bagażnika eleganckimi "wężowatymi" sttrugami....


Może ktoś miał podobny do mojego problem i wtedy okaże się ten post przydatny....

[kowal 2002]

Miało tak wiele osób i to nie tylko w OI ale i w OII - rozwiązanie ( niemieckie a nie czeskie ) takie samo... Jest o tym kilka tematów.

[jarezz]

W takim układzie, prośba do Modertorów, o ew. usunięcie wątku, skoro powielony jest...


Po prostu na jakimkolwiek forum Szukajka to dla mnie czarna magia ops:

[b-bar01]

jarezz,
mam dokładnie taki sam spryskiwacz u siebie i też mi się to rozłączało, sprawę załatwiło owinięcie materiałową izolacją złączki wraz z rurkami.
jak już wspomniał kowal 2002 wynalazek jest VW a złączka nr11 unifikuje układ spryskiwacza dla HB i kombi

[aniol]

jarezz, Dla dodanie powiem że też walcze obecnie z podobnym problemem ale w VW POLO 6N żonki.Zatarta ośka spryskiwacza.Patent do .Cała ośka spryskiwacza kręci mi się razem z ośką wycieraczki.

[jarezz]

Dla mnie to normalnie są jaja z pogrzebu... jak złączkę przewodu z cieczą (do tego nie tylko u mnie się rozłączającą) można puścić w bezpośrednim sąsiedztwie wiązki elektrycznej (jakie by to nie było napięcie czy natężenie)!

Może to już zboczenie zawodowe się u mnie po prostu odzywa i uwidacznia w tym co piszę, ale wać panowie z VAGa.... gdzie sens?! gdzie logika?! Jeszcze solidny przewód, w jednym elemencie zrozumieć mógłbym... ale taka padaka zaraz obok chociażby wiązek zasilających tylne lampy?!

b-bar01 ja owinąłem złączkę "bandażem" do tymczasowego uszczelniania wszelakich wężyków w okolicach silnika... taśma "zbrojona" siatką z tkaniny. Mam nadzieję, że podoła :?

[freestyler]

kazda O1 w liftbacku ma spryskiwacz tylnej szyby?

[jarezz]

No wg stronki a laETKA czyli www.vagcat.com - rocznik 2002 przynajmniej - każda posiada.

Nr części 1Z5955957 każda posiada dysze w ramieniu wycieraka... zobacz sobie czy masz podnosząc ramię w górę... Powinien być wężyk. A bez podnoszenia masz 2 dyze na ramieniu (lekko się przesuwają jak sprobujesz poprzesuwac).

[ktr123]

Witajcie,
Odświeżam temat. Mam ten sam problem z Octavką z końca produkcji - 2010r. Jak było podane w pierwszym poście zajrzałem za wykładzinę w bagażniku z lewej strony i nie widzę tam rurki od spryskiwacza. Niestety zdjęcia z pierwszego postu nie wczytują się, więc nie mam porównania.
Może ktoś pomóc?